sobota, 19 września 2015

STOP zwolnieniom z WF-u!

Wielu z Was pyta się mnie co sądzę o ćwiczeniach na lekcjach wychowania fizycznego i czy ja ćwiczyłam na takich właśnie zajęciach. Zacznę od tego, że akurat w tym przypadku byłam totalnym leniem lekcja wf-u kojarzyła mi się z potem, smrodem i zmęczeniem.Więc przez trzy lata gimnazjum ćwiczyłam ok. 4/5 razy w całym miesiącu a  przez 4 lata technikum miała całkowite zwolnienie, które mogłam mieć z powodu choroby kolana.
 Czemu nie chciałam ćwiczyć? Wydaje mi się, że wina nie leżała całkowicie po mojej stronie ale też widzę w tym winę szkoły ponieważ w szkole średniej uczą się osoby które maja od 16-20 lat, a mając lekcje wychowania fizycznego jako dwie pierwsze, jest dość niestosowne ponieważ nie było możliwosci wzięcia prysznicu, więc serio bycie śmierdzącej przez kolejne sześć lekcji nie uśmiechało mi się. W dodatku wf kończył się równo z dzwonkiem, zero czasu na przebranie, hala 5 minut drogi od szkoły, przerwa 10 minutowa więc jak to pogodzić? Poza tym, zero pomysłów ze strony nauczycieli, zero fajnych nowych ćwiczeń, albo wycisk i bieganie przez 45 minut, test coopera lub granie w siatkówkę. Ja nie byłam jedna która nie ćwiczyła było nas dużo więcej.
A teraz, czy teraz bym ćwiczyła ? Szczerze mówiąc nie wiem, bo mimo iż sport stał się częścią mnie to jeżeli miała bym znowu takie warunki to nie:). Ja wolę sama sobie ustalać co ćwiczę no chyba, że miałabym lekcje wf jako ostatnie i na nich było by coś fajnego, dostosowanego dla kobiet to no jasne:). Niestety teraz jest tak, że stajemy się wygodni ale nawet patrząc na mnie widzicie jak sport jest potrzebny. Ja staram się każdego dnia, wykonywać jakieś ćwiczenia gdy tego nie robię mam wyrzuty sumienia-kocham to.
Gdyby moje dziecko chciało mieć zwolnienia na wf tak jak ja ? Starałabym się przekonać je , że warto się ruszać. Ruch pozwala nam żyć dłużej i w zdrowiu a nie ma nic gorszego jak ociekające ciało tłuszczem.
Co bym zmieniła w lekcjach wf? Każdy powinien mieć możliwość aby sie opułkać i spokojnie przebrać. I oczywiście większa edukacja nauczycieli, powinni czerpać nowinki ze świata sportu i dzielić się nimi na zajęciach.





ćwicząc dawaj z siebie wszystko , opłaci się - OBIECUJE ! 

3 komentarze:

  1. Ja sama nie cwiczyłam na wf-ie co przyniosło efekty straszne ...


    www.konieczkoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram ;)
    Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja aktualnie nie ćwiczę na wf-ie ze wzgledu na chore kolano. W zeszlym roku cwiczylam, jednak w niekontrolowanych warunkach mi ono wyskakiwalo. Sama po szkole codziennie biegam, ale niestety przez szum "stop zwolnieniom" lekarze nie wypisuja mi zwolnien, a ja niestety nie mam zamiaru co lekcje przechodzić tego okropnego bolu...

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dużo dla mnie znaczy, jednak jeśli masz ochotę mnie obrażać to odpuść sobie :-)