środa, 30 września 2015

Mój trening ! :)


Witajcie Kochani, wczoraj obiecałam Wam post o moich ćwiczeniach, treningach więc mam nadzieje, że zaspokoję Waszą ciekawość :)

Ćwiczę nie od dziś, więc już wiem co mi odpowiada, co nie obciąża mojego kolana ale i niektóre zestawy ćwiczeń mi się nudzą. Przez pewnien czas leniłam się i jedyne co wykonywałam to np. 40 min na steperze dziennie - niby lepsze to niż nic, ale efektów nie było .
Od ponad tygodnia wykonuje na przemian 
1.
1000/1500 kroków stepper = 25 min
workout >sexy legs<
brzuszki 50/75
nożyce 50
 skakanka 100/200

2.
30/40 min hula hop
workout >sexy legs<
brzuszki 50/75
nożyce 50
skakanka 100/200

+ czasem dodaje jakieś cardio

Staram się aby ćwiczenia dziennie zajęły mi 60/70 minut, dlatego robię jednego dnia stepper drugiego hula hop . Stepper działa rewelacyjnie na nogi i pupę poza tym spala dużo kalorii, a hula hop idealnie rzeźbi brzuch, wyrabia talię i rozbija tłuszcz :) Taki plan jest dla mnie idealny bo już po 6 razach naprawdę widać efekt, minimalny ale jest. 
Jak wrzucam zdjęcia z tym co ćwiczyłam, piszecie "katujesz się", mylicie się to naprawdę jest dla mnie przyjemność, czasem najgorzej jest zacząć ale jak już ruszam to dalej lecę jak petarda :)
30 minut hula hopem jest nudne dlatego ja zawszę tańczę, podskakuje i wczoraj osiągnęłam poziom master bo kręcąc hula hopem biegałam w miejscu :) 


Wrzucam zlepek swoich starych zdjęć z folderu "Odchudzanie", zdjęcia nie są ułożone chronologicznie :)












<3

wtorek, 29 września 2015

Odpowiadam na Wasze pytania :)






Witam Kochani , dzisiaj odpowiadam na Wasze pytania. Na początek wybrałam 10 pytań od Was które padały najczęściej i wydały się dla mnie najbardziej interesujące. Cieszy mnie to, że naprawdę tak wiele rzeczy Was ciekawi .
                                                                               1.
"Cześć. :-)
Trafiłam na twojego bloga przypadkiem szukając co pomoże mi schudnąć , i oczom nie wierzę jak tobie się to udało. Chciałabym inspiracji i pomocy od ciebie w walce w pokonaniu nadwagi, dzięki Twojemu blogowi wiem ze to naprawdę może się udać. Chciałabym zasięgnąć twojej historii i pomocy w rzuceniu tych niepotrzebnych kilogramów. Wiem ze ktoś taki jak ty na pewno mi pomoże bo sama przez to przechodziłas.
Czekam na rady od ciebie.
Gorąco pozdrawiam. :-)"

Dziękuje za miłe słowa:*. Rady ode mnie ? Zastanów się co jesz i co z tego możesz wyeliminować, wszystkie składniki które są zbędne wyrzuć ze swojego jadłospisu . Jedz 5 razy dziennie. Zacznij uprawiać sport, na początek coś lekkiego aby się nie zrazić, polecam cardio ( poszukaj sobie na YT), na początek dobre też jest hula hop z masażerem - ja własnie tak zaczynałam :)


                                                                                     2
" Ile jeszcze cm chcesz zgubić w udach?"

Hmm, ok 2 cm myślę że będzie akurat :)

                                                                                  3
"Skąd pomysł na blond włosy ?"

Zawszę chciałam być blondynką <3

                                                                                  4
"Prowadzisz bloga dla pieniędzy, fejmu czy dla przyjemnośći?"

Dzięki blogowaniu mam 3w1 <3

                                                                                     5
"Czy na początku swojej diety jadłaś słodycze i fast foody ?"

Na początku diety nie jadłam nic z tych rzeczy, odstawiłam i słodycze i wszelakie fast foody.

                                                                                6
"Czemu nie akceptujesz zaproszeń od nie znajomych na facebooku?"

Facebooka używam dla znajomych, nieznajomych zapraszam na mój fb chudnij z Dowlaszem oraz instagram dowlasz_paula :)

                                                                                7
"Ile ważyłaś na począku ile ważysz teraz?"

105kg teraz 67/68kg :)

                                                                                   8
"Z jaką firmą współpracujesz?"

Na stałe z bielendą, inne marki są tymczasowe :) Współpraca barterowa :).

                                                                                 9
"Ile kilometrów dzieli Ciebie i Twojego chłopaka, ile lat jest od Ciebie starszy i jakie macie plany na przyszłość?"

Dzieli nas ok  600km, ma 27 lat a nasze plany są piękne <3.

                                                                            10
"Ile chcesz jeszcze schudnąć?"

Bardzo chciałabym ważyć 58 kg, ale na razie chce dobić do 65kg, potem 62kg :)



Kochani, dziękuje za pytania !





Jutro mam zamiar opisać Wam moje treningi ! 


Paula *-*



piątek, 25 września 2015

Skąd mam energie i chęć? Z kosmosu ? :)





Jeżeli myślisz, że jak będziesz siedział i czekał to Ci się zachce ćwiczyć to niestety muszę Cie poinformować, że to tak nie działa.
Jeżeli myślisz, że z każdym powtórzeniem sobie " od jutra się odchudzam", "od jutra nie jem słodyczy" , serio od jutra coś zaczniesz to niestety muszę Ci powiedzieć, że tak nie będzie.
Jeżeli myślisz, że samo czytanie Mojego bloga uruchomi Twoją FIT duszę to się mylisz.

Pytacie się, skąd ja mam energie i chęć ? Z kosmosu ? . Po prostu, widząc efekty chce mi się dalej walczyć. Nie wyobrażam sobie dnia bez ćwiczeń, przeważnie ćwiczę wieczorami chyba, że mam jakieś plany to wtedy ćwiczę rano lub w południe. Codziennie sobie zapisuje co ćwiczyłam. Tak jak widzę efekty to ćwiczę dalej ponieważ jak przestaje ćwiczyć to mam wrażenie, że mięsnie brzucha mi puszczają a pupa opada. Zapewne jest to tylko moje wyobrażenie, bo wątpię aby przez 3/4 dni bez ćwiczeń pupa opadła?. Dlatego codziennie uprawiam sport. Diety teraz już nie trzymam, jem normalnie. Serio, nie wyrzekam się wszystkiego po prostu znalazłam UMIAR ! UMIAR coś czego wcześniej nie miałam, nie było dla mnie żadnym problemem zjedzenie całej duże pizzy. Kurczę, wiadomo chciałoby mi się czasem zapomnieć o tym wszystkim i spędzić jeden dzień na jedzeniu wszystkiego co pyszne dla mnie, ale przecież to byłoby bez sensu bo czy naprawdę potrzebujemy do szczęścia tłustego, kalorycznego i śmieciowego żarcia? 
 Jemy aby żyć czy żyjemy aby jeść?
JEMY ABY ŻYĆ
więc, jedzmy zdrowo. Jesteśmy tym co jemy - ale ja i tak wolę być jajkiem czy kurczakiem niż liściem sałaty. Ja już to mówiłam, pisałam i napiszę po raz któryś wszystko z głową i z rozsądkiem. Jeżeli nie lubisz warzyw tak jak ja, to nie jedz ich na siłę bo gwarantuje, że nie wytrzymasz na takiej diecie. Dobierz sobie dietę ze składników które lubisz, zamień smażone na gotowane/parowane, pamiętaj o zamiennikach ( link do mojej notki o zamiennikach http://pauladowlasz.blogspot.com/2015/04/zamienniki.html# .

 MYŚL POZYTYWNIE
każdego dnia rano, spójrz w lustro i zobacz w sobie człowieka który jest gotowy na wszystko. Jeżeli czegoś chesz zacznij dążyć do tego dzisiaj, bo wczoraj już nie wróci a jutro może nie nadejść. Myśl tym co jest teraz, dzisiaj. I pamiętaj, że każdy jeden trening sprawi , że będziesz bliżej swojego celu!.



 Słuchajcie dostaje od Was dużo meili, serio staram się odpowiadać na wszystkie ale jest ciężko !
Więc wpadłam na pomysł, że zrobię za jakiś czas oddzielny post  z odpowiedziami na wszystkie pytania. 
Zbiorę pytania które już mi zadaliscie, ale zadawajcie nowe a ja chętnie odpowiem.
Możecie pytać tutaj, lub na moim facebooku a jezeli ktoś chce być anonimowy to zapraszam na aska którego załozyłam tylko po to abyście bez skrępowania pytali o co checie :)

Linki 
ASK 
meil 

 







sobota, 19 września 2015

STOP zwolnieniom z WF-u!

Wielu z Was pyta się mnie co sądzę o ćwiczeniach na lekcjach wychowania fizycznego i czy ja ćwiczyłam na takich właśnie zajęciach. Zacznę od tego, że akurat w tym przypadku byłam totalnym leniem lekcja wf-u kojarzyła mi się z potem, smrodem i zmęczeniem.Więc przez trzy lata gimnazjum ćwiczyłam ok. 4/5 razy w całym miesiącu a  przez 4 lata technikum miała całkowite zwolnienie, które mogłam mieć z powodu choroby kolana.
 Czemu nie chciałam ćwiczyć? Wydaje mi się, że wina nie leżała całkowicie po mojej stronie ale też widzę w tym winę szkoły ponieważ w szkole średniej uczą się osoby które maja od 16-20 lat, a mając lekcje wychowania fizycznego jako dwie pierwsze, jest dość niestosowne ponieważ nie było możliwosci wzięcia prysznicu, więc serio bycie śmierdzącej przez kolejne sześć lekcji nie uśmiechało mi się. W dodatku wf kończył się równo z dzwonkiem, zero czasu na przebranie, hala 5 minut drogi od szkoły, przerwa 10 minutowa więc jak to pogodzić? Poza tym, zero pomysłów ze strony nauczycieli, zero fajnych nowych ćwiczeń, albo wycisk i bieganie przez 45 minut, test coopera lub granie w siatkówkę. Ja nie byłam jedna która nie ćwiczyła było nas dużo więcej.
A teraz, czy teraz bym ćwiczyła ? Szczerze mówiąc nie wiem, bo mimo iż sport stał się częścią mnie to jeżeli miała bym znowu takie warunki to nie:). Ja wolę sama sobie ustalać co ćwiczę no chyba, że miałabym lekcje wf jako ostatnie i na nich było by coś fajnego, dostosowanego dla kobiet to no jasne:). Niestety teraz jest tak, że stajemy się wygodni ale nawet patrząc na mnie widzicie jak sport jest potrzebny. Ja staram się każdego dnia, wykonywać jakieś ćwiczenia gdy tego nie robię mam wyrzuty sumienia-kocham to.
Gdyby moje dziecko chciało mieć zwolnienia na wf tak jak ja ? Starałabym się przekonać je , że warto się ruszać. Ruch pozwala nam żyć dłużej i w zdrowiu a nie ma nic gorszego jak ociekające ciało tłuszczem.
Co bym zmieniła w lekcjach wf? Każdy powinien mieć możliwość aby sie opułkać i spokojnie przebrać. I oczywiście większa edukacja nauczycieli, powinni czerpać nowinki ze świata sportu i dzielić się nimi na zajęciach.





ćwicząc dawaj z siebie wszystko , opłaci się - OBIECUJE ! 

czwartek, 17 września 2015

dieta jabłkowa, weekend & zdjęcia :)






Mamy jesień, w okół pełno jabłek więc dziś mam dla Was jednodniową dietę jabłkową :). Ostatnio pytaliście po co robić jeden dzień diety, a więc taki plan jest na poniedziałek gdy po weekendzie w naszym ciele odłożyło się trochę tłuszczu , cukru i innych świństw. A taka jednodniowa dieta pomoże nam wrócić do równowagi.

Jeśli zjadasz jedno jabłko dziennie, nie potrzebujesz lekarza, mówi stare angielskie przysłowie. Co więcej: jabłko wyszczupla i oczyszcza, a więc jest dokładnie tym, czego trzeba po weekendzie, po którym w organizmie znalazło się dużo tłuszczu i cukru. Jabłko zawiera wyjątkowo skuteczne enzymy - przyśpieszają trawienie i redukują niestrawione białko.
 Inną ważną substancją wyszczuplającą w jabłku jest pektyna. To rozpuszczalne ciało balastowe pęcznieje w żołądku i jelicie, wchłania substancje trujące i wyprowadza je z organizmu.
Fruktoza z jabłek dostarcza szybko energii, stabilizuje poziom cukru we krwi i chroni przed wilczym apetytem na słodycze.

PLAN DNIA

po wstaniu z łóźka
1-2 łyżki naturalnie mętnego octu jabłkowego dodaj do 200ml zimnej wody i wypij małymi łykami

śniadanie
dwa jabłka bardzo dokładnie umyj, pokrój w cząstki i powoli przeżuwaj - każdy kęs około 20 razy. Możesz wypić filiżankę kawy.
Teraz ugotuj herbatę jabłkową na cały dzień.
Włoż 800gramów suszonych jabłek w krążkach do 1200 mililitrów zimnej wody i gotuj pod przykryciem od 20 do 30 minut. jabłka wyjmij i przełoż do miseczki. Wypij 400mililitrów wywaru resztę wlej do termosu.

drugie  śniadanie
zjedz dwa starte jabłka

obiad
zjedz dwa jabłka a dwie godziny później wypij 400 mililitrów herbaty jabłkowej

podwieczorek
wypij 200 mililitrów soku jabłkowego zmieszanego z sokiem z połowy cytryny

kolacja
surówka z jabłek : zetrzyj pół kalarepy i jedno małe jabłko. Całość wymieszaj z sosem z dwóch łyżek kwaśnej smietany, soli i pieprzu.
Na deser zjedz duszone krązki jablek ze sniadania.
Dwie godziny później wypij reszt herbaty.



Co jest potrzebne w tym dniu
2 łyżki naturalnie mętnego octu jabłkowego
7 jab łek
80g suszonych jabłek w krążkach
200ml soku jabłkowego
1/2 cytryny
1 mała kalarepa
2 łyżki kwaśnej śmietany 



dieta pochodzi z książki "Dieta na 1 dzien tygodnia"  Susanne Ploog

mam nadzieje, że skorzystacie z tej diety bo jest wyjątkowo smaczna :)


___

Co u mnie? Wczoraj wróciłam z Podhala, w weekend byliśmy na Węgrzech i było przecudownie !
A teraz wracam do rzeczywistości, trening x 100 ! :) 








Chcecie żebym o czymś konkretnym napisała?:)

Paula Dolwasz

czwartek, 3 września 2015

Efekty po 10 treningach na pupe !! :)

Jestem z postem o pupie, a więc zaczynając 10 dniowe wyzwanie z Miley Cyrus Workout Sexy Legs czytałam opinie i dziewczyny pisały, że po 5 treningach mają już minus 3 cm w udach. A jak wyszło u mnie ? Po pierwszym treningu nie mogłam sie ruszać, serio nogi tak mnie bolały aż miałam wrażenie, że mam jakiś stan zapalny mięśni ale ćwiczyłam i w końcu to ustało :) Zestaw tych ćwiczeń jest bardzo przyjemny i szybki ale ja ogólnie różnicy nie widzę no może pupa bardziej się uniosła i mi spadło 0,5 cm w obwodzie uda, mało - wiem .
Ale cieszę się, że podjęłam to wyzwanie, zawsze to coś nowego :) Na zdjęciach dla mnie różnica jest ZEROWA :)



No ale patrząc na zdjęcie z 2014 r różnica jest ogromna


Teraz moja aktywność od 1 września wygląda tak stepper, hula hop , rower i plank :)  Uważam, że trzeba zmieniać to co się ćwiczy żeby nasz organizm nie przyzwyczaił się za bardzo do jednego :) Dzisiaj dorzuciłam wiele ubrań z H&M, Top Shopu na moją SzafeDowlasza >KLIK< :)

A tak prywatnie to odliczam dni do wyjazdu na podhale, jeszcze tylko 6 dni i będę z Moim Ukochanym! Jestem szczęściarą, tak mi się wydaje ale potrafię zobaczyć słońce tam gdzie inni widzą same chmury .  I jeszcze jedno ważne pytanie co sądzicie o timberkach ? Ja czaje się na nie, są piękne na deezee ale sama nie wiem ! Strasznie mi się podobają różowe i niebieskie, już milion razy wsadzałam je do koszyka :D Poradźccie coś ! I zapraszam na rozdanie, bo trwa ono do jutra do północy :)

zwycięzce ogłoszę w sobotę w poście o rozdaniu ! 





środa, 2 września 2015

PLANK, mix zdjęć z insta i co u mnie:) !




Nie zabijajcie mnie , wiem obiecałam w poniedziałek post po 10 treningach Miley Cyrus sexy legs, ale wierzcie mi od poniedziałku mam bardzo zajęte dni. Może jutro mi się uda, postaram się :)

Ostatnio wrzuciłam na swój fanpage wyzwanie 30 dni z "plank" czyli deską i zostałam zasypana wiadomościami, co to daje i jak duże są efekty a więc jakie są efekty wiem tylko z wujka google.
Ale ostatnio polubiłam wszelakie "challenge" więc podjęłam to wyzwanie, oczywiście dokładam do tego stepper/rower/hula hop ;) A co to daje przede wszystkim wzmacnia mięśnie brzucha, ramion, nóg oraz biustu ale  samo robienie tego ćwiczenia nie zrobi z Ciebie mięśniaka-szczupaka, nie, nie do tylko taki dodatek  :) Jeśli jest ktoś to podjął to wyzwanie razem ze mną niech da znać w komentarzu! :)





A teraz trochę zdjęć instagramowych ostatnich dni 





 

 ach zapomniałam dziś robiąc porządki znalazłam swój "mundurek" z praktyk (3kl technikum), w rozmiarze ...50 :) 
ta czarna płachta z lewej to moja spódnica z praktyk, a ta po prawej to teraźniejsza :)





No i oczywiście przypominam o rozdaniu 




Dziękuje, że jesteście tu ze mną ! <3


Paula.