poniedziałek, 30 października 2017

Zmiana czasu = spadek motywacji | dowlaszpaula



Co jest najgorsze? Spadek motywacji! Gdy wpadnę w wir ćwiczeń i zdrowego odżywiania idzie mi super, ale gdy tylko odpuszczę sobie jeden dzień, tydzień to potem mam ogromny problem by zacząć od nowa. I od kilku dni niby ćwiczę ale bez większego powera! Dodatkowo przytłacza mnie wizja długiego, smutnego, ciemnego i zimnego listopada! Nienawidzę tej zmiany czasu i tych długich, ciemnych wieczorów - pomimo tego, iż będzie więcej czasu na trening :-). Ale wczoraj stanęłam przed lustrem i uświadomiłam sobie, że nie można tak łatwo rezygnować z tego co już się ma. I gdy Wy piszecie do mnie w sprawie motywacji, ja sama tą motywację tracę ale wydaję mi się, że pisząc ten wpis moje chęci rosną! I pomimo tego, że nie lubię zaczynać "od poniedziałku" to dzisiaj już w 100% zdrowe jedzonko i ostry trening! Pamiętajcie najważniejsze to nie poddawać się, bo nie warto marnować tego co już się ma!


A więc: DO BOJU!

13 komentarzy:

  1. Mam podobne myślenie, ja jak już zaczęłam od początku września to nie mogę przestać chociaż chwilami jest bardzo ciężko :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej ile razy ćwiczyć w tygodniu by schudnąć?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubię listopad. Długie wieczory zawsze uważałam za najlepszą porę na ćwiczenia.
    Pozdrawiam cieplutko
    just-do-one-step.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Mega zmiana i jaka inspiracja! Bosko <3
    http://kotaleczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam to. Ja tam mam problem z odstawieniem słodyczy. W tym przypadku u mnie niestety panuje zasada wszystko albo nic 😂 ale aura jesienna to kakao, czekolada. Więc noo... chyba odstawię to postanowienie na trochę później 😁 Za to mam wiele innych postanowień, w których potrzeba ciągłej regularności i znam to uczucie, gdy jednego dnia czegoś nie zrobisz i potem już się nie chce do tego wracać.
    Walcz dzielnie.
    http://karina.stankowicz.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. O jaaa... szczerze mówiąc mi jest z tym ciężko ale może tobie się uda ze znalezieniem motywacji w te ciemne wieczory, powodzenia <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej Paula, podziwiam i szanuję. Ale zastanawiam się czy nie przeszło Ci przez myśl aby iść na siłownie? Jak wiadomo trening siłowy czyni cuda, wizualne- ujedrnia, wygładza, podnosi itp itd jak i zdrowotne. Nie samym kardio człowiek żyje ! :) pytam czysto orientacyjnie, to żaden atak Ale sporo już w tym sporcie siedzisz i jakie jest twoje zdanie ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam czasem ten sam problem. Osobiście schudłam 23 kg i tak jak Ty musze cały czas ćwiczyć, pilnować się, by nadwaga nie wróciła. Wydawało by się, że jak zrzucę te kilogramy to będzie pięknie. W cale tak nie ma. Trzeba w 100% cały czas dbać o siebie! Mam nadzieję, że energia Cię znowu oświeci i będziesz walczyła dalej, bo nikt lepiej Cię nie zrozumie jak druga osoba, która przeszła przez to samo..
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie: https://swiatwedlugidoli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dużo dla mnie znaczy, jednak jeśli masz ochotę mnie obrażać to odpuść sobie :-)