piątek, 3 lutego 2017

Do lata zostało 117 dni ... :-)

Cześć Fitnessiaki! Zaczynamy walkę i dążymy do idealnej figury na lato? Zostało nam 117 dni! Dzisiaj dam Wam wskazówki i wstawię swoje ulubione filmy z YouTube z którymi ćwiczę i są sprawdzone.

5 wskazówek do idealnej figury :

1. Woda! Piszę to po raz setny i będę pisać zawsze! Woda jest najważniejsza, nasz organizm potrzebuje nawodnienia i nie można mylić tego z piciem np. dużej ilości herbaty czy kawy. W bilansie swojego dziennego nawodnienia należy brać pod uwagę tylko wodę. Jeżeli jest ktoś kto nie lubi smaku wody, może dorzucić sobie do niej plaster cytryny, kawałki mandarynki ale nigdy nie sięgajmy po wodę smakową ponieważ jest w niej bardzo dużo ukrytego cukru. Także pierwszy punkt WODA.

2. Odstaw białe pieczywo. Wiem, że biały chleb i bułki są pyszne ale pomyśl sobie ile w nich jest ulepszaczy które sprawiły, że są takie duże i pulchne. Wybieraj ciemne pieczywo. Jednak nawet gdy już sięgamy po ciemne pieczywo lepiej nie pozwalajmy sobie na zjedzenie całego bochenka, należy mieć umiar. Nawet jak coś jest zdrowsze to nie można przesadzać.

3. Odstaw słodycze. Ciężko mi samej to pisać ale słodycze są złe, nawet bardzo złe. I zatracanie się w nich rujnuje efekty naszych ćwiczeń. Mi osobiście jest bardzo ciężko zrezygnować z jedzenia słodyczy. Pomimo wszystko staram się stopować i wybieram mniejsze zło czyli gdy już mam coś zjeść to  jednak jest to kawałek czekolady a nie pączek z biedronki :-).

4. Ruch to podstawa. Nawet gdy Ty i sport nie jesteście zaprzyjaźnieni to od teraz musicie stać się przyjaciółmi, najlepszymi przyjaciółmi. Wiesz o tym, że ja kiedyś nie ćwiczyłam na myśl o spoceniu się miałam niechęć a teraz dzień bez ćwiczeń jest dniem pustym. Ale nikt kto nie poczuję tych endorfin po skończonym treningu nie wie o czym mówię. Obiecuję Ci, że jak spróbujesz to nie przestaniesz.


5. Dieta nie musi być nudna. Większość osób które myślą o diecie, od razu wyobrażają sobie głodowanie, owsiankę i pierś z kurczaka z ryżem i tak w koło. No ale wcale tak nie jest! Np. moim ulubionym śniadaniem ostatnio jest śniadanie B/T ( białkowo tłuszczowe) jajko smażone na skwarkach, lub jajecznica i to zawsze inna, raz z pomidorem, ze szczypiorkiem,  z serkiem wiejskim, z tuńczykiem. Bywają omlety na słodko, słono i ostro. Obiady są przeróżne i nawet jak ma to być pierś z kurczaka ( kocham to i mogłabym jeść codziennie) to nigdy nie jest sucha, używam wielu przypraw jednak nigdy nie używam tzw. gotowców bo są w nich ukryte duże ilości cukru, dlatego u mnie w domu zawsze jest czubryca zielona/czerwona, cayenne, pieprz, sól ziołowa itp.


Filmy z którymi ćwiczę :



___________________________________________________________________________________


Przy okazji pokażę Wam bluzę jaką dostałam od ROMWE . Ze sklepem romwe współpracuje już dawno i muszę przyznać, że bluzy od nich są rewelacyjne :-)



                                                                       Bluza - | K L I K |

7 komentarzy:

  1. dobre rady :) warto sobie wziąć do serca :D ja mam problem z piciem wody :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś moją ogromną motywacją :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę powodzenia ja stosuje się do wszystkich rad :) i osobiście schudłam jakiejś 2 kg w ciągu 2,5 tygodnia :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny blog! Zapraszam do mnie -> http://trainingandhealthfood.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Rezygnacja ze słodyczy to zdecydowanie najcięższy krok przejścia na dietę :) Powodzenia w dalszych ćwiczeniach. Pozdrawiam,
    Aleksandra (Strefa bez Stresu)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dużo dla mnie znaczy, jednak jeśli masz ochotę mnie obrażać to odpuść sobie :-)