Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fitlovers. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fitlovers. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 22 maja 2017

4 tygodnie do lepszego ciała - tydzień trzeci | dowlaszpaula



Kochane Fitnessiaki!

Zaczynamy trzeci tydzień naszego wyzwania! Gotowi? Pełni sił? Ja TAK! Czuję się jakaś bardzo zmotywowana gdy wiem, że nie jestem w tym sama! Mam nadzieję, że ćwiczenia na ten tydzień również przypadną Wam do gustu! DO BOJU!


poniedziałek, 15 maja 2017

4 tygodnie do lepszego ciała - tydzień drugi! | dowlaszpaula


Cześć Fitnessiaki!

Minął pierwszy tydzień naszych wspólnych ćwiczeń, ja dałam z siebie wszystko bo jak mawiają       " jeżeli źle wyglądasz to znaczy, że za mało się pocisz" ! Zasady są takie same sześć dni ćwiczeń jeden dzień wolny : zero niezdrowego jedzenia, dużo wody, warzyw i owoców :-)


poniedziałek, 8 maja 2017

4 tygodnie do lepszego ciała! | dowlaszpaula



Okey Fitnessiaki!

Mamy poniedziałek i zaczynamy nasz plan działania! Nie wiem do końca czy to się uda ale jedno jest pewne na pewno się oczyścimy i zgubimy parę centymetrów tu i ówdzie! Działamy do 5 czerwca ( poniedziałek ). Co tydzień w poniedziałek będę dodawała tutaj plan na działania na cały tydzień, umawiamy się na jeden dzień wolnego bez treningu i z pozwoleniem sobie na coś słodkiego np. małego batona albo trzy kostki czekolady. Wszelkie pączki, opychanie się ciastem odpadają ponieważ mamy zbyt mało czasu na takie akcje. Treningi będą z YouTube, ponieważ ciężko było mi je tu opisać, nie każdy zna nazwy ćwiczeń a na filmikach wszystko jest wiadomo. Każdy z tych treningów robiłam także, są one sprawdzone :-) Dodatkowo fajnie było by codziennie dodać jakieś 30min spaceru/ biegania/ jazdy na rowerze.

niedziela, 7 maja 2017

Akcja regeneracja | dowlaszpaula

Cześć Fitnessiaki !

Mamy maj lecz patrząc za okno bardziej przypomina mi to październik, no ale lato jednak nadchodzi więc przygotowałam dla Was 4 tygodniową akcję regenerację :-). Co tydzień czyli przez 4 poniedziałki, będę dodawała Wam plan ćwiczeń i rozpiskę co i jak będzie wyglądało :-) Ćwiczymy z najlepszymi czyli FIT LOVERS, GYM BREAK, MONIKA KOŁAKOWSKA, CODZIENNIE FIT i wiele innych osób! Jemy rozsądnie i z głową, czyli za MAŁE PIENIĄDZE OSIĄGAMY WIELKI CEL! Jeśli ktoś jest chętny to jutro tutaj o 10:00 pojawi się pierwszy plan!



* Chcesz się ze mną skontaktować w sprawie tej akcji? Napisz meila na paulik135@wp.pl a w tytule wpisz " 4 tygodniowy plan".
*Chcesz mnie oznaczyć na instagramie, blogu, facebooku? Użyj hasztagu #dowlasznaratunek #chudnijzdowlaszem

JUTRO TUTAJ O 10:00 !



wtorek, 7 lutego 2017

Moje wszystkie ćwiczenia - pogadanka :-)

Cześć Fitnessiaki :-)

Dzisiaj nadszedł czas na pogadankę ale nie taką motywacyjną a trochę " o mnie ", często pytacie się co ja ćwiczę. Teraz to możecie obserwować na moim isntagramie, fanpage ale też i tutaj wrzucam filmiki. Ale gdy zaczynałam jedynym miejscem takich zwierzeń był fotoblog na który nie wszyscy z Was zaglądali | K L I K | . Gdy nagle złapałam tą motywację do ćwiczeń zaczęłam ćwiczyć hula hopem, kręciłam nim codziennie po 60 minut. Miałam straszne krwiaki i bywało tak, że nie dawałam rady kręcić nawet w bluzce, musiałam owijać się ręcznikiem, zakładałam pas motocyklowy i bluzę i w takim ubraniu kręciłam. Na prawdę bardzo długo tylko kręciłam i o dziwo efekty były zadowalające oczywiście zmieniłam swoją dietę o 100% dlatego efekty były widoczne. Nie wyobrażałam sobie dnia bez mojego hula hop. Pierwsze które miałam miało wagę 2 kg ale potem się wymieniłam na 2,8kg i jest ono ze mną do tej pory. Gdy ważyłam ponad te 100kg kręcenie było przyjemne, teraz niestety nie kręcę tak długo i często bo czuję jak ono obija mi wnętrzności i bywało tak, że obiłam sobie już nerki.




































Potem nadszedł czas na przygodę ze stepperem i on też skradł moje serce, dzieliłam tydzień na treningi z hula hop i te ze stepperem :-). Na początku moim szczytem było przejście 1000kroków czyli coś ok. 15 min. Wiele osób które nigdy nie miały styczności z tym sprzętem twierdzą, że na stepperze nie idzie się zmęczyć - serio? :-) Oczywiście latem dorzucałam spacery, rower itp. Ale stepper stał się głównym treningiem. Był on moją miłością przez 2,5 roku przez ten czas zepsuł mi się dwa razy i Mój Wojtek dzielnie go naprawiał, jednak teraz już został wyrzucony.