środa, 13 maja 2015

Akceptacja ?

    Pytacie się jak to było kiedyś jak ważyłam 36kg więcej czy siebie akceptowałam , otóż tak . Ja będąc osobą pulchną a powiem po prostu grubą czułam się piękna . Nigdy nie skrywałam się pod ubraniami "workami" nosiłam krótkie sukienki , spodenki , dekolty i obcisłe ubrania . Ja siebie akceptowałam ,a najwięcej seksapilu dodaje nam własna akceptacja . Nauczyłam się kochać swoje ciało , swoje włosy swoją twarz - wszystko . Bo tylko tak jest łatwiej żyć , każdy dzień warto rozpocząć uśmiechem bo to może być Twój najlepszy dzień w całym życiu . Warto stanąć nago przed lustrem i powiedzieć "ale wyglądasz bosko" to nic że tu Ci coś zwisa ,a tam masz pryszcza - wal to . Nauczmy się akceptacji samego siebie no bo jak wymagać od kogoś by Nas zaakceptował skoro my sami nie potrafimy spojrzeć na siebie przyjaznym okiem . Nauczmy się przyjmować komplementy , czemu często jest tak , że gdy ktoś powie Ci " super wyglądasz w tej nowej fryzurze " Ty mu odpowiadasz " eee nie no wcale nie , nie ściemniaj " po prostu uśmiechnij się i podziękuj , bo wyglądasz świetnie . Gdy pokochasz siebie samego pokocha Cie świat . Idź pewnym krokiem , wyprostuj się , pierś do przodu załóż coś kolorowego coś innego - jak chodzą ludzie poubierani ? Szaro , buro tak by nie rzucać się w oczy bo po co ? Człowieku masz jedno życie i je wykorzystaj podoba Ci się bluzka w panterkę mimo że nigdy wcześniej nie nosiłeś ubrań z motywami zwierzęcymi , KUP JĄ nie bój się co ludzie powiedzą , co powie sąsiadka bo to nie dla nich żyjesz, to Twoje życie , Twój los i Ty musisz wziąć swój go w swoje ręce i pchnąć  tam gdzie Ty chcesz . Pamiętaj nikt nie rodzi się przegrany , każdy z Nas na starcie dostaje to samo - życie , więc nie zazdrość koleżance  , że  schudła a koledze , że dostał podwyżkę bo Ty możesz osiągnąć to samo a nawet więcej . Ale na początku zaakceptuj siebie . Bo nie będziesz do końca spełniony gdy sam siebie nie pokochasz .

Brak akceptacji samego siebie to najczęstszy powód nieporozumień , niepowodzeń , złego samopoczucia i braku akceptacji ze strony społeczeństwa ! 




Paula Dowlasz 

7 komentarzy:

  1. Bardzo dobrze napisane! Świetnie się czyta ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze mówisz:) Bardzo miło się Ciebie czyta jesteś bardzo pozytywna :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetną notkę napisałaś ! Ja nigdy nie akceptowałam siebie, wszystko mnie drażniło w mojej osobie, często narzekałam i przez to miałam złe samopoczucie. Dzisiaj jest zupełnie inaczej, pozytywne myślenie dużo zmienia :) wysyłając dobrą energię dostajemy jej więcej i więcej w zamian :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś cudowną osobą. Ja jestem początkująca i pisze bloga i gdy wpadłam na twojego bloga i poczytałam to mam, aż wiarę w siebie. Po za tym mam jakąś motywacje, dziekuje i oczywiscie obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mądre słowa napisałaś. Czytam Twoje notki już od jakiegoś czasu i jesteś dla mnie motywacją. Też nie dawno ważyłam ponad 100 kg ale wzięłam się w garść i już zeszło prawie 10 kg. Na pewno nie przestanę Cię czytać. Wykonałaś kawał dobrej roboty i pokłony dla Ciebie ;) Trzymaj się ;**

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dużo dla mnie znaczy, jednak jeśli masz ochotę mnie obrażać to odpuść sobie :-)